Kilka dni temu opowiadałam o najbardziej znanych reklamach na świecie, wspominając również o naszych, polskich, które również zapisały się w pamięci odbiorców. Dziś chcę wymienić kilka kolejnych, tak popularnych, że weszły do codziennego języka, a ich użytkownicy nierzadko nie zdają sobie sprawy, skąd się wzięły i jakie było ich pierwotne źródło.
Poza słynnymi świstakiem i hasłem „Ociec, prać?” w moim osobistym odczuciu do klasyki reklamowych sloganów weszły także:
- Pij mleko – będziesz wielki (kampania społeczna)
- Jeśli nie ma różnicy, to po co przepłacać? (proszek Dosia)
- Prawie robi wielką różnicę (piwo Żywiec)
- Bo zupa była za słona (kampania społeczna)
- Prędzej ci serce pęknie (prezerwatyw Polgum)
- Lotem bliżej (przewoźnik LOT)
- Życie ze smakiem (przyprawy Kamis)
- Nie dla idiotów (Media Markt)
- Zabija komary. Na śmierć (środki Raid)